Jadłam już enchiladę z kurczakiem, wołowiną, ale tym razem postanowiłam zrobić ją z mielonym mięsem z indyka. Użyłam indyczej piersi, dzięki czemu danie jest troszkę mniej kaloryczne. Jeśli jesteś zwolennikiem dość ostrej kuchni meksykańskiej, to danie z pewnością Ci posmakuje.
Składniki na 8 sztuk:
- 8 kukurydzianych tortilli
- 1/2 kg zmielonej piersi z indyka
- 1 cebula
- 1 zielona papryka
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka octu
- 2-3 łyżki oliwy
- przyprawy: sól, pieprz, 1 łyżeczka oregano, 2 łyżeczki ostrej papryki,szczypta pieprzu cayenne
- 100 g sera żółtego
- 1 zielona papryczka chilli
- 250 ml sosu pomidorowego lub pomidorowo-paprykowego (ja użyłam gotowego ze słoika). Może być również gotowy sos do enchilady
Cebulę drobno posiekać, wrzucić na rozgrzaną oliwę, zeszklić. Dodać mięso z indyka, ocet, wyciśnięty ząbek czosnku, oregano, ostrą mieloną paprykę, pieprz cayenne. Przyprawić solą i pieprzem, krótko przesmażyć. Do mięsa dodać pokrojoną w kostkę paprykę i sos pomidorowy. Smażyć ok. 5 minut. Na końcu dodać przepłukaną wcześniej na sitku czerwoną fasolę, wszystko wymieszać, ewentualnie przyprawić do smaku. Farsz ma być dość ostry.
Naczynie do zapiekania wysmarować odrobiną sosu z farszu do enchilady. Kukurydziane tortille smarować farszem, zwijać w rulony. Ułożyć ciasno obok siebie, wierzch posmarować sosem pomidorowym, posypać drobno posiekaną papryczką chilli i startym na tarce serem. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20-25 minut w 175 stopniach.
Polecam podawać z kwaśną śmietaną.