Karnawał w pełni, więc i na blogu przyszedł czas na przekąski na "jeden kęs". Koreczki, kanapeczki, sałatki, śledziki, paszteciki... Proste w przygotowaniu małe cudeńka przygotowywane zazwyczaj w hurtowych ilościach, mają kusić wyglądem i zapachem, tak by goście chętnie po nie sięgali. I takie są właśnie drożdżowe paszteciki z mięsem i pieczarkami. Gościom z pewnością przypadną do gustu. Zanim się zorientujesz, na stole już ich nie będzie:))
Składniki na ok. 30 sztuk:
CIASTO DROŻDŻOWE:
- 1/2 szklanki* mleka
- 50 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 500 g mąki
- 250 g masła
- 2 jajka
- szczypta soli
FARSZ:
- 250 g mięsa z rosołu ( u mnie kurze udka)
- 250 g pieczarek
- 1 cebula
- 1 łyżka miękkiego masła
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz
- kilka zielonych oliwek nadziewanych papryką
- 1 białko do posmarowania
* szklanka o pojemności 250 ml
CIASTO DROŻDŻOWE:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z dodatkiem cukru. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10 minut (aż rozczyn urośnie).
Do
miski wsypać mąkę, dodać jajka, sól i roztopione i ostudzone płynne
masło. Dodać wyrośnięte drożdże, dokładnie wyrobić ciasto. Ciasto
odstawić na ok. 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (najlepiej
przykryć je ściereczką).
FARSZ:
Pieczarki drobniej pokroić. Cebulę pokroić w piórka, zeszklić na oleju. Dodać pieczarki, posolić, usmażyć. Ugotowane mięso z rosołu zmielić w maszynce razem z pieczarkami z cebulą. Farsz wymieszać, dodać wyciśnięty ząbek czosnku, łyżkę miękkiego masła, doprawić solą i pieprzem.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagnieść. Rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm. Z ciasta powykrawać szklanką kółka, część z nich zostawić całe, a z części powykrawać kieliszkiem w środku "dziurkę". Całe kółka i te "dziurawe" skleić ze sobą, brzegi docisnąć widelcem.
W środku każdego pasztecika umieścić kulkę mięsnego farszu, a w jej środek wcisnąć lekko plasterek oliwki. Paszteciki posmarować białkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20 minut w 190 stopniach.