Jeśli dość już macie nudnych obiadów a w głowie pustka, to polecam Wam ten przepis. Takie zawijaski idealnie sprawdzą się nie tylko w roli bardziej urozmaiconego obiadu, ale także śmiało możecie podać je na spotkanie w rodzinnym gronie lub z przyjaciółmi, jeśli chcecie zabłysnąć czymś bardziej wyszukanym niż schaboszczak czy pieczony kurczak:)
Składniki na 4 porcje:
- 2 duże piersi z kurczaka
- sól, pieprz, słodka mielona papryka
FARSZ:
- 100 g świeżego szpinaku
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki twarogowego serka kremowego
- 50 g parmezanu
- 1 kulka mozzarelli
- sól, pieprz
SOS:
- 1 puszka pomidorów bez skórki
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka posiekanej świeżej bazylii
- sól, pieprz, cukier
- 1 łyżka mąki
- olej do smażenia
Piersi rozkroić na pół i rozbić na 4 kotlety. Każdy płat mięsa przyprawić solą, pieprzem i mieloną papryką. Wstawić do lodówki na co najmniej godzinę.
FARSZ:
Masło rozpuścić na patelni, wrzucić wyciśnięte 2 ząbki czosnku, dodać posiekany szpinak, chwilę przesmażyć, aż szpinak zredukuje swoją objętość. Zdjąć z ognia, wystudzić a następnie połączyć z kremowym serkiem, startym drobno parmezanem i startą połówką mozzarelli. Przyprawić solą i pieprzem, odstawić.
SOS:
Cebulę i czosnek obrać, drobno posiekać i zeszklić na oleju. Następnie dodać pomidory z puszki, rozgnieść je łopatką do smażenia lub widelcem, smażyć aż odparuje z nich woda. Dodać posiekaną bazylię. Sos przyprawić solą, pieprzem i cukrem.
Połowę sosu wylać na dno naczynia do zapiekania.
Przygotowanym wcześniej farszem posmarować rozbite piersi, zwinąć ciasno w roladki (można spiąć wykałaczkami), obtoczyć w mące i obsmażyć w każdej strony na oleju.
Gorące roladki przełożyć do naczynia do zapiekania, polać resztą pomidorowego sosu. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 25 minut w 180 stopniach. Po tym czasie na wierzchu roladek poukładać plastry pozostałej mozzarelli, wstawić ponownie do piekarnika i piec kolejne 10 minut.