Danie idealne na postny obiad, z ręką na sercu mogę je polecić wszystkim zwolennikom rybnych specjałów. Kotlety z ugotowanej na parze fasoli cannellini z dodatkiem tuńczyka w sosie własnym i ugotowanych ziemniaków, dzięki czemu kotleciki nabierają gładkiej, aksamitnej konsystencji. Do tego odrobina musztardy i świeżego szczypiorku dla zaostrzenia smaku. Naprawdę warte spróbowania!
Składniki na ok. 10 sztuk:
- 1 mała puszka ugotowanej na parze fasoli cannellini firmy "Bonduelle"
- 3 średnie ziemniaki
- 1 puszka tuńczyka w wodzie
- 3 małe ogórki konserwowe
- 2 łyżki drobno posiekanego szczypiorku
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 jajko
- 2 łyżki bułki tartej
- sól, pieprz
- bułka tarta do obtoczenia kotletów
- olej do smażenia
Fasolkę i tuńczyka odsączyć na sicie.
Ziemniaki obrać, ugotować w posolonej wodzie. Ugotowane utłuc tłuczkiem do ziemniaków.
Fasolę i tuńczyka rozgnieść dokładnie widelcem na papkę, połączyć z ziemniakami. Do masy dodać starte na tarce ogórki konserwowe, szczypiorek i musztardę. Wbić jajko i wsypać 2 łyżki bułki tartej, masę dokładnie wymieszać. Gdyby kleiła się zbytnio do rąk, dodać jeszcze odrobinę tartej bułki. Masę przyprawić solą i pieprzem. Formować okrągłe kotleciki, obtoczyć je w bułce tartej. Smażyć na niewielkiej ilości oleju z obu stron na złoty kolor.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie bloga. Jeśli chcesz się podzielić opinią o jakimś daniu lub po prostu zadać pytanie, to dobrze trafiłeś:) Pisz tu: