piątek, 9 maja 2014

Ciasteczka z kabanosem

Od czasu do czasu lubię pokombinować w kuchni z wytrawnymi wypiekami. Mina dziecka, sięgającego po ciepłe, wyciągnięte dopiero co z piekarnika ciasteczko, i to zaskoczenie w oczach, że jednak nie jest słodkie... - bezcenne:) Dziś moje dziecko wsunęło takich wytrawnych ciasteczek więcej niż ja, więc chyba wyszły dobre;) Kruche, dość mocno pieprzne, lekko ziołowe, z dodatkiem kabanosa. I do tego gotowe w zaledwie pół godziny!






Składniki na ok. 15 sztuk:
  • 2 kabanosy (ok. 50g)
  • 1 szklanka* mąki pszennej
  • 100 g masła
  • 1 jajko
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • sól, pieprz czarny (najlepiej świeżo zmielony), ostra mielona papryka, zioła prowansalskie
  • 1 żółtko do posmarowania ciasteczek
*szklanka o pojemności 250 ml


Kabanosy drobno pokroić.
Mąkę wsypać do miski razem z proszkiem do pieczenia. Dodać pokrojone w kostkę zimne masło i jajko. Szybko zagnieść gładkie ciasto. W razie potrzeby, podsypać mąką. Przyprawić. Do ciasta dodać pokrojone wcześniej kabanosy, ponownie zagnieść. Ciasto rozwałkować na grubość ok. 1 cm. Powykrawać z niego kółka lub dowolne kształty ciasteczek. Poukładać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każde ciastko posmarować żółtkiem i oprószyć zmielonym, czarnym pieprzem. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20-25 minut w 170 stopniach.





11 komentarzy:

  1. te kabanosy ze zdjęcia wydają się byc tak srednio grube. czy nadaja sie do tego cienkie kabanosy maestro? smak wedzony. akurat takie mam na stanie ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie ciekawie się to zapowiada! W weekend zrobię, to dam jakieś większe sprawozdanie :)
    Jestem tylko ciekawa, czy próbował ktoś zastapić zwykłe kabanosy samkowymi?
    Mnie kusi, żeby te ciasteczka doprawić tak trochę na ostro i dorzucić jakieś kabanosy z chilli - kanię albo tarczyńskiego. Jak myślicie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kabanosy smakowe jak najbardziej się tu sprawdzą. Ja użyłam chrzanowych.
      Jak lubisz bardziej pikantne rzeczy, to do ciasta możesz dodać także większą szczyptę chilli:)

      Usuń
    2. a np bekonowe beda ok? bo ostatnio kupilam takie od kani i chcialabym zrobic z nimi te ciasteczka :)

      Usuń
  3. ja bym dodał maestro piri piri (H.Kania) a żeby było ostrzejsze to otoczyłbym je trochę w chilli. ale pewnie przy najbliższej okazji wypróbuję ten przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdzie to kupić? bo słyszałam ale nie widzę nigdzie ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. hahah, groncio to chyba na odludziu żyjesz. kani i tarczyńskiego jest pełno w sklepach typu carrefour, auchan, czy nawet biedronka i zabka. wystarczy sie przejsc :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja wlasnine uzylam piri piri i bekonowe, ciasteczka swietne, na prawde pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja z rewguły nie jem ostrych rzeczy wiec raczej dodaje bekonowe :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie bloga. Jeśli chcesz się podzielić opinią o jakimś daniu lub po prostu zadać pytanie, to dobrze trafiłeś:) Pisz tu:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...