Dawno na blogu nie było sałatki, więc dziś przedstawiam Wam przepis na taką, która wkradła się w moje smaki już dobre kilka miesięcy temu. Żółta sałatka - tak ją nazwałam. bo główne składniki to żółty ser, ananas i kukurydza. Kluczową rolę odgrywa tu także czosnek, który świetnie przełamuje słodki smak ananasa i kukurydzy. Polecam na wszelakie spotkania z przyjaciółmi.
Przepis znaleziony na Wielkim Żarciu
- 300 g twardego żółtego sera (polecam radamer)
- pół puszki ananasa
- 1 puszka kukurydzy
- 4-5 ząbków czosnku
- 2 łyżki majonezu
- sól, pieprz (opcjonalnie)
Ser pokroić w drobną kostkę.
Ananasa i kukurydzę odsączyć z zalewy i również pokroić w kostkę.
Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę, wymieszać z majonezem a następnie z pozostałymi składnikami.
Sałatkę wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny. Czosnek musi zacząć "działać" i nadać jej mocy i wyrazistego smaku a sałatka się "przegryźć":). Ja tą sałatkę doprawiam dopiero po wyciągnięciu z lodówki. Czasami wcale nie potrzebuje ona dodatku soli i pieprzu.
bardzo lubie takie sałatki
OdpowiedzUsuń