Kawa,
śniadanie i deser w jednym? Czemu nie?;) Takie właśnie jest to
tiramisu... Biszkopty nasączone mocną kawą z migdałowym aromatem
posmarowane truskawkowym dżemem, przełożone świeżymi truskawkami i
gęstym greckim jogurtem. Do tego odrobina chrupkości w postaci zdrowej
granoli, pełnej ziaren i orzechów. Chyba nie muszę Was przekonywać, że
takie śniadanie jest po prostu boskie... Nie dość, że wygląda i smakuje
wyśmienicie, to do tego naprawdę szybko się je robi. Wystarczy poszczególne warstwy deseru ułożyć w słoiku, zakręcić, włożyć do torebki i drugie śniadanie do szkoły lub pracy gotowe!
- 8 podłużnych biszkoptów do tiramisu
- mocna kawa z 1 łyżeczką cukru i kilkoma kroplami olejku migdałowego
- 200 g gęstego greckiego jogurtu
- 2 łyżki dżemu truskawkowego
- 100 g truskawek
- 2 łyżki granoli
Kawę zaparzyć, posłodzić, dodać olejek migdałowy, wystudzić.
W zimnej kawie maczać biszkopty, 4 z nich ułożyć na dnie słoika lub miseczki w której przygotowujemy tiramisu. Biszkopty posmarować łyżką dżemu truskawkowego. Następnie poukładać kawałki świeżych truskawek i przykryć połową jogurtu. Czynność powtórzyć. Wierzch posypać granolą. Można udekorować świeżą miętą.
Przepis zgłoszony do konkursu organizowanym na Durszlaku, gdzie do wygrania jest zestaw książek wydanych przez Dorotę Świątkowską:
http://www.mojewypieki.com/info/moje-ksiazki
ale narobiłaś mi smaków jeszcze te truskawki:0 pycha:)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie to prawdziwa uczta :)
OdpowiedzUsuńGenialne, po takim drugim śniadanku ma się dobry humor do końca dnia.
OdpowiedzUsuń