niedziela, 31 stycznia 2016

Zdrowe i bezcukrowe trufelki z masła orzechowego

Coś dla dbających o linię, ale wciąż nie mogącym oprzeć się słodyczom. Takie małe kuleczki doskonale zaspakajają chęć na coś słodkiego, w dodatku świetnie wpływają na nasz układ trawienny, gdyż są pełne zbawiennego siemienia lnianego i płatków owsianych. Z podanych proporcji wychodzi ok. 15 sztuk, które można przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku w lodówce do dwóch tygodni. Mi dwie kuleczki dziennie na popołudniowy deser w zupełności wystarczały:)







Składniki na ok. 15 sztuk:
  • 3 łyżki masła orzechowego najlepiej z kawałkami orzechów
  • 3 łyżki siemienia lnianego
  • 2 łyżki płatków migdałowych
  • 1 łyżka otrębów owsianych
  • 4 łyżki granoli
  • 1-2 łyżki miodu
  • pół szklanki wiórków kokosowych


Do blendera lub młynka do kawy wsypać siemię lniane, płatki migdałowe i granolę. Drobno zmiksować, ale na strukturę bardziej grudkowatą od mąki (część ziaren siemienia lnianego można zostawić w całości). Dodać otręby, masło orzechowe i miód. Wszystko dokładnie wymieszać. Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać je w wiórkach kokosowych. Kulki umieścić w szczelnie zamkniętym pojemniku i przechowywać w lodówce. W chłodnej temperaturze trufle zachowają odpowiednią konsystencję.






piątek, 29 stycznia 2016

Japonka

Po ponad miesięcznej przerwie witam was wszystkich bardzo serdecznie ponownie na moim skromnym blogu:) W zeszłym miesiącu musiałam wrócić do pracy na większy wymiar godzin, co zabrało mi niestety czas na moje ulubione gotowanie, błogie kręcenie się po kuchni i blogowanie. Na szczęście wszystko już wróciło do normy a ja mam dla Was garść smacznych, nowych przepisów, które już wkrótce będą się w miarę systematycznie pojawiać na blogu. Zapraszam zatem do częstszego zaglądania:) Na start uraczę Was pysznym makowo - jabłkowym ciastem, zwanym "Japonką", które gościło na naszym sylwestrowym stole.
Zmodyfikowany przepis z Wielkiego Żarcia. Na zdjęciach bez jabłek na wierzchu.






Składniki na blachę 20 cm x 30 cm:

CIASTO MAKOWE:
  • 200 g zmielonego maku
  • 200 ml mleka
  • 1/2 kg jabłek
  • 4 jajka
  • 1/2 szklanki* cukru
  • 1/2 kostki miękkiej margaryny (125 g)
  • 6 łyżek kaszy manny
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • szczypta soli
MASA I WIERZCH:
  • 350 g trzykrotnie zmielonego twarogu
  • 2 galaretki pomarańczowe
  • 2 jabłka
 * szklanka o pojemności 250 ml


CIASTO MAKOWE:
Suchy zmielony mak wsypać do miski i zalać bardzo gorącym mlekiem. Przykryć i odstawić na kilka-kilkanaście minut do napęcznienia. Po tym czasie wycisnąć dobrze z nadmiaru płynu.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Również odcisnąć z nadmiaru soku.
Jajka rozdzielić. Żółtka utrzeć z miękką margaryną i cukrem. Do masy dodać stopniowo wcześniej wyciśnięty mak, jabłka, kaszę manną i proszek do pieczenia, cały czas ucierając.
Białka utrzeć ze szczyptą soli. Masę połączyć delikatnie łyżką z ubitą pianą.
Na końcu do ciasta dodać posiekaną skórkę pomarańczową, delikatnie wymieszać..
Masę wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 50 minut w 180 stopniach.
MASA I WIERZCH:
1 galaretkę pomarańczową przygotować w 150 ml gorącej wody.
Twaróg utrzeć mikserem z zimną, prawię tężejącą galaretką. Masę wylać na upieczony i wystudzony makowo - jabłkowy spód. Wstawić do lodówki do stężenia.
Drugą galaretkę przygotować w 250 ml gorącej wody. Zimną galaretką połączyć z estartymi na mus (ewentualnie na drobnych oczkach tarki) jabłkami. Masę wylać na masę serową. Ciasto wstawić ponownie do lodówki do całkowitego stężenia.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...