Moje ulubione puszyste, miękkie i delikatne muffiny na maślance i oleju rzepakowym. Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego staram się, by znalazł on swoje miejsce w moich kuchennych inspiracjach, nie tylko w daniach wytrawnych, ale także tak jak teraz - w deserze. W sezonie z ulubionymi owocami, tym razem z truskawkami, a żeby nie było nudno, część mąki zastąpiłam zmielonymi migdałami. Pycha...!:)
Składniki na 12 sztuk:
- 1 szklanka* zmielonych migdałów
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- niepełne 3/4 szklanki maślanki
- 75 ml oleju rzepakowego
- kilka kropel olejku migdałowego
- 100 g truskawek
- 50 g płatków migdałowych
W misce wymieszać ze sobą mąkę, zmielone migdały i proszek do pieczenia.
W drugiej misce jajka ubić z cukrem do białości. Wlać powoli maślankę i olej rzepakowy, nie przerywając miksowania. Do masy wsypać mąkę z migdałami i proszkiem, wymieszać dokładnie łyżką.
Truskawki umyć, drobniej pokroić.
Do papierowych papilotek na muffiny wlać po łyżce masy, położyć 2-3 kawałki truskawek i zalać pozostałą masą. Wierzch posypać płatkami migdałów, można dodatkowo ułożyć po kawałku truskawki.
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec na złoty kolor, ok. 20-25 minut w 190 stopniach.
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńRzepakowy najzdrowszy, super!
OdpowiedzUsuńMniam, musiał być pyszne :)
OdpowiedzUsuńOj tak... były!:)
UsuńŚwietne połączenie smaków :) a olej rzepakowy muszę wypróbować do wypieków, bo już w paru miejscach widziałam takie jego zastosowanie. U mnie też muffiny z truskawkami, z dodatkiem kokosu i białej czekolady, zapraszam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuń