Bandytki... Śmiesznie brzmi, ale taka jest nazwa tych kruchych,cynamonowych ciasteczek przełożonych ulubionym dżemem. Ja użyłam malinowego, co dało bardzo smaczny efekt.
Przepis znaleziony w książce "Mary Ford Biscuit Recipies".
Składniki na 14 sztuk:
- 1 i 1/2 szklanki* mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 120 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 5 łyżek złotego syropu (Golden Syrup)
- 200 ml ulubionego dżemu
- cukier puder do posypania
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cynamonem. Dodać pokrojone w kostkę masło, żółtko i golden syrop, zagnieść gładkie ciasto. Podzielić je na dwie części.
Blaszkę (20 x 15 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Spód wylepić cienko jedną częścią ciasta, wyrównać. Na to rozsmarować dżem i przykryć drugą częścią ciasta. Ciasto można również rozwałkować na dwa prostokątne placki i zlepić je ze sobą dżemem.
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20-25 minut w 190 stopniach.
Po upieczeniu ciasto wystudzić i pokroić na równe prostokąty. Posypać cukrem pudrem.
apetycznie wyglądają! aż zachciało mi się takiego prostego, domowego ciasta. Zapisuję przepis, bo na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę smacznego!
UsuńPołączenie cynamonu i malin - jestem na TAK :) Takie skromnie wyglądające ciasteczko do filiżanki herbaty, książki, koca... idealna sobota :)
OdpowiedzUsuńzapisuję! idealne dla mnie połączenia smaków i pyszny wygląd.
OdpowiedzUsuńsuper wygląda !! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietne! I nazwa genialna :)
OdpowiedzUsuńfajna nazwa:) proste ciacho najsmaczniejsze:)
OdpowiedzUsuńZgadza się!:)
UsuńMniami :) A taka oryginalna nazwa dodatkowo zachęca do wypróbowania przepisu :)
OdpowiedzUsuń