Walentynki - dzień zakochanych. Nie ważne czy chcesz skraść czyjeś serce, czy też docenić te, które już przy Tobie jest. Czekoladowe serce, w taki dzień zakochanych spełni każdą rolę. Nikt mu się nie oprze:)
Ciasto jest z rzędu tych bardziej ciężkich, nie puszystych i mocno czekoladowych, coś na wzór klasycznego brownie.
Lekko zmodyfikowany przepis z angielskiego wycinka gazetowego
Ciasto jest z rzędu tych bardziej ciężkich, nie puszystych i mocno czekoladowych, coś na wzór klasycznego brownie.
Lekko zmodyfikowany przepis z angielskiego wycinka gazetowego
Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm:
- 100 g miękkiego masła
- 3/4 szklanki brązowego cukru (ew. białego kryształu)
- 2 jajka w temperaturze pokojowej
- 80 g ciemnej czekolady deserowej
- 2 łyżki golden syropu
- 5 łyżek jogurtu naturalnego
- 1 szklanka* mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* szklanka o pojemności 250 ml
KREM I DEKORACJA:
- 250 ml śmietany kremówki
- 2 tabliczki (200 g) czekolady deserowej
- garść czerwonych owoców (u mnie winogrona. Możesz użyć wiśni, malin, truskawek, itp)
Czekoladę połamać na kawałki, rozpuścić w kąpieli wodnej. Dodać do niej golden syrop.
Miękkie masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Wbić kolejno jajka, zmiksować. Następnie dodać jogurt i rozpuszczoną, przestudzoną czekoladę. Wszystko zmiksować. Na końcu do masy przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać.
Masę wylać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Można też użyć silikonowej lub aluminiowej formy w kształcie serca. (Jeśli średnica takiej formy jest mniejsza niż 24 cm, trzeba wydłużyć czas pieczenia). Wstawić do rozgrzanego piekarnika. Moje ciasto, pieczone w tortownicy o średnicy 24 cm piekło się ok. 30 minut w 170 stopniach ( na termoobiegu). Przed wyjęciem ciasta z piekarnika, zrobić próbę drewnianym patyczkiem, czy jest dopieczone w środku.
Z wystudzonego ciasta wyciąć serce.
KREM:
Czekoladę połamać na kawałki. Rozpuścić w kąpieli wodnej.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. odłożyć 2 łyżki. Do reszty dodać ostudzoną, ale jeszcze płynną czekoladę, zmiksować. Czekoladową masą posmarować wierzch i boki ciasta. Resztę przełożyć do szprycy, dekoracyjnie wyciskać kleksy na brzegi ciasta. To samo zrobić z odłożoną wcześniej ubitą śmietaną. Udekorować owocami.
Wpadam na kawałek;).
OdpowiedzUsuńZapraszam;)
Usuńale pięknie wygląda, aż szkoda zjeść go:)
OdpowiedzUsuńCudne serca :) Musiało smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuńAle piękne to ciasto...:)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda obłędnie kremowo...
OdpowiedzUsuńZnakomite 'serduszkowe' przepisy! :) Bardziej walentynkowo juz chyba byc nie moze! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za udzial w akcji! I do zobaczenia juz za rok! ;)
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
mam pytanko co można dać zamiast tego syropu?czy jest on konieczny? wiesia,
OdpowiedzUsuńspróbuj zastąpić go miodem
Usuńpłynnym
Usuń