Ciasta na zimno, nie wymagające pieczenia, to najlepsze rozwiązanie na lato. Ten sernik, nie dość, ze jest smaczny i orzeźwiający, to w dodatku expresowy w wykonaniu. Sekret jego lekkości tkwi w użyciu chudego twarogu i nisko tłuszczowego jogurtu. Masa serkowa połączona z ulubionymi, sezonowymi owocami, ja użyłam czereśni i borówek. Sernik uniwersalny, bo można go zrobić w każdej porze roku, zimą, używając np. brzoskwiń z puszki. Spód może nie jest tak lekki jak masa, czekolada deserowa z zatopionymi płatkami, ale z pewnością lżejszy od tradycyjnego kruchego ciasta. Płatki w spodzie można zastąpić ryżem preparowanym. Polecam!
SPÓD:
- 200 g czekolady deserowej lub gorzkiej
- 2 filiżanki* płatków zbożowych (ja użyłam wielozbożowych kółeczek z "Bobovity" (podkradłam córce:)), ale można użyć zwykłych płatków kukurydzianych lub jak wcześniej wspomniałam, ryżu preparowanego)
- 500 g chudego zmielonego twarogu lub serka twarogowego (np. "Philadelphii")
- 250 ml jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu (u mnie 0,1%)
- kilka kropel esencji waniliowej lub cukier waniliowy
- cukier puder do smaku ( u mnie ok. 2 łyżki)
- 4 łyżeczki żelatyny
- ok. 100 ml mleka
- ulubione owoce (ok. 2 filiżanek); najlepiej jak będą drobne, lub drobno pokrojone.
* jako miarki użyłam filiżanki o pojemności 200 ml
SPÓD:
Czekoladę stopić, do lekko ostudzonej, ale dalej płynnej wsypać płatki, dokładnie wymieszać. Masą wyłożyć spód tortownicy (24 cm), wyrównać. Wstawić do lodówki do zastygnięcia na ok. 10-15 minut.
MASA:
Owoce oczyścić, jeśli jest taka potrzeba to wypestkować, większe drobniej pokroić.
Żelatynę zalać zimnym mlekiem, zostawić do napęcznienia, po czym podgrzać i mieszając rozpuścić.
Twaróg zmiksować z jogurtem i esencją waniliową, posłodzić do smaku. Chłodną żelatynę wlać do masy, nie przerywając miksowania. Do masy dodać owoce i delikatnie wymieszać. Całość wylać na czekoladowy spód. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia (ok. 2 godziny).
Pycha! :)
OdpowiedzUsuńNa taki serniczek zawsze się skuszę :)
OdpowiedzUsuńAle super, piękny serniczek! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda to Twoje ciasto. Extra pomysł na ten spód:)
OdpowiedzUsuńO tak, zgadzam się. Ciasta na zimno to świetna sprawa latem. Poza tym sernik wygląda świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńten spód jest genialny!
OdpowiedzUsuńPięknie i pysznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńświetny sposób na spód!
OdpowiedzUsuńale pieknie wygląda, poprosze kawałek
OdpowiedzUsuńW przekroju prezentuje się cudownie! A pomysł na spód zaiste świetny, muszę zanotować ;)
OdpowiedzUsuńDziekuję za miłe słowa:) Cieszę się, że sernik się podoba i szczerze polecam go wypróbować. Co do spodu - rzeczywiście super sprawa, także jako szybka "podstawa" pod inne ciasto nie wymagające pieczenia. Jedna uwaga - spód jest najsmaczniejszy i chrupiący tego samego dnia, w którym się go przygotuje, po nocy spędzonej w lodówce lekko mięknie, po prostu płatki wilgotnieją...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich!
jaki piękny! muszę podrzucić mamie przepis na niego, ona uwielbia takie serniki :)
OdpowiedzUsuńTwój serniczek prezentuje sie przepięknie! Pomysł na spód fantastyczny! Pozdrawiam i dołączam do grona obserwatorów! ;)
OdpowiedzUsuńA spód mogę zrobić z płatków kukurydzianych+ biała czekolada? Jak by to smakowalo? ;)
OdpowiedzUsuńJasne, że tak:) Robiłam kiedyś taki spód do sernika na zimno z jeżynami. Pyszny był...:) Do tego też pewnie będzie pasował
Usuń