Sernik truskawkowy w biszkopcie

Po kilku dniach przerwy związanej z powrotem do pracy po urlopie macierzyńskim i pięknej, słonecznej angielskiej pogody za oknem, która sprawia, że mało czasu spędzam w domu, a tym bardziej przed komputerem, wracam z nowym przepisem. Przepis na pyszny, lekki niczym pianka truskawkowy sernik, który w tym cieście odgrywa rolę masy pomiędzy dwoma blatami biszkoptowymi. Moja propozycja z Dnia Matki.

BISZKOPT:

• 4 jajka
• 1 szklanka* mąki
• 1 szklanka cukru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

• poncz do nasączenia biszkoptu (u mnie woda z sokiem z cytryny, odrobiną cukru + pół kieliszka wódki i kilka kropel aromatu waniliowego)

* jako miarki użyłam szklanki o pojemności 250 ml

MASA SEROWA:

• 250 g twarogu trzykrotnie mielonego
• 250 ml śmietany kremówki
• 3 łyżki dżemu truskawkowego
• 1 cukier waniliowy (10 g)
• 1 galaretka truskawkowa
• ok. 1/2 kg truskawek

BISZKOPT:
Jajka ubić z cukrem do białości. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać do masy, delikatnie wymieszać łyżką. Masę wlać do okrągłej tortownicy i piec ok. 35 min. w 180 stopniach.
Upieczony biszkopt wystudzić i przekroić na pół. Nasączyć ponczem.
Truskawki oczyścić i przekroić każdą na pół, poukładać na jednym spodzie biszkoptowym.

MASA:
Galaretkę przygotować w połowie wody podanej na opakowaniu (czyli w 250 ml).
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno, pod koniec ubijania wsypać cukier waniliowy. Twaróg utrzeć z dżemem, dodać śmietanę kremówkę, całość zmiksować. Do masy dodać ostudzoną i lekko tężejącą, ale jeszcze płynną galaretkę, całość zmiksować. Gdy masa zacznie tężeć wylać ją na truskawki, wyrównać wierzch i przykryć drugim biszkoptem. Górny biszkopt także nasączyć.
Wierzch ciasta udekorować dowolnie (zalać galaretką, polać polewą czekoladową lub posypać cukrem pudrem, itp.).