Święto Halloween... Przez jednych obchodzone, przez drugich wręcz potępiane. U nas w domu obchodzenie tego dnia polega głównie na częstowaniu dzieciaków słodkościami. W Wielkiej Brytanii ludzie, a przede wszystkim dzieci przebierają się za duchy i wampiry, a na ulicach miast organizowane są parady przebierańców. Dzieci wieczorami krążą po sąsiednich domach i słynnym "Trick or Treat" ("cukierek albo psikus") zbierają słodycze. I specjalnie na taką właśnie wizytę, te oto muffinki:
Składniki na 12 sztuk:
- 2 jajka
- 3/4 szklanki* cukru
- 3/4 szklanki* maślanki
- 35 ml oleju
- 1 i 1/2 szklanki* mąki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- sok i skórka z połowy pomarańczy
- barwniki spożywcze- pomarańczowy, lub czerwony i żółty
- 300 ml śmietany kremówki
- 1 opakowanie usztywniacza do bitej śmietany "Śmietan-fix"
* jako miarki użyłam szklanki o pojemności 250 ml
Jajka ubić do białości z cukrem. Dodać maślankę i olej, zmiksować.
Pomarańczę sparzyć, zetrzeć z połowy skórkę i wycisnąć sok. Dodać do masy.
Masę podzielić na pół. Do jednej części dodać pomarańczowy barwnik spożywczy (jeśli nie mamy pomarańczowego, wymieszać ze sobą żółty i czerwony).
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać do masy, wymieszać dokładnie łyżką.
Masę wykładać na przemian kolorami do papierowych papilotek na muffiny (raczej nie do pełna, by zbytnio nie urosły, lepiej się będzie je wtedy dekorowało kremem). Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20-25 minut w 180 stopniach.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z śmietan-fixem. Można troszkę posłodzić. Dodać barwnik spożywczy by uzyskać pomarańczowy kolor. Śmietaną udekorować upieczone i wystudzone muffinki.
Super babeczki! Dzieciaki na pewno będą zadowolone :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
ja nie świętuję, ale takie ładne babeczki zjadłabym z przyjemnością
OdpowiedzUsuń