W tym roku postawiłam na mazurek mocno czekoladowy, pyszny, kremowy, z lekko alkoholową nutką, z zatopionymi suszonymi śliwkami. Wyszedł nieziemsko dobry...! Polecam wszystkim fanom śliwek w czekoladzie!
KRUCHE CIASTO:
- 1 szklanka* ("z czubkiem") mąki
- 1/3 szklanki* cukru
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 żółtko
- 80 g schłodzonej margaryny
- 250 g suszonych śliwek
- 4 łyżki wiśniówki lub wódki
- 2 tabliczki (200 g) gorzkiej czekolady
- 120 ml śmietany kremówki
KRUCHE:
Do miski wsypać mąkę, proszek do pieczenia i cukier. Wbić żółtko i dodać pokrojoną w kostkę margarynę. Szybko zagnieść ciasto. Wylepić nim dno i boki prostokątnej blaszki ( 20cm x 30 cm).
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 20 minut w 190 stopniach, na złoty kolor.
MASA:
Śliwki namoczyć w alkoholu (najlepiej na całą noc). Drobno pokroić (kilka zostawić w całości do dekoracji).
Czekoladę połamać na małe kawałki. Umieścić w misce razem ze
śmietanką kremówką. Podgrzewać w kąpieli wodnej, mieszając, aż czekolada
całkowicie się rozpuści i połączy ze śmietanką. Masę czekoladową połączyć z
pokrojonymi śliwkami. Masę rozsmarować na upieczonym kruchym spodzie.
Udekorować całymi śliwkami i wedle uznania, bakaliami lub
kolorową posypką.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie bloga. Jeśli chcesz się podzielić opinią o jakimś daniu lub po prostu zadać pytanie, to dobrze trafiłeś:) Pisz tu: